Okazuje się, że nie ma bardziej pracowitego okresu w roku niż wakacje... Nie jest lekko: muszę spać do południa, gotować skomplikowane potrawy w zaciszu mojej kuchni, czcić każdy słoneczny dzień jakąś czynnością wykonywaną na dworze, nadrabiać filmowe/serialowe zaległości. I w taki oto sposób orientuję się, że już połowa wakacji za mną... Ale jak to się mówi: co się odwlecze to nie uciecze:).
***
It turns out that there is no time of the year as busy as the holidays... Seriously: almost every day I need to
wake up at midday, cook complicated dishes in my kitchen, worship every sunny
day by doing something outside, catch up with the latest movies and episodes of
my favourite tv series. And just like that I realise that a half of my holidays
is behind me... But all is not lost that is delayed:).
shirt - Reserved | necklace - Accesorize | bracelet - online shopping | bag - Atmosphere | wedges - online shopping (super bargain price;)!!)
Pięknie i seksownie!
ReplyDelete